W 2013 roku chciał, żeby wszyscy byli w jego skórze. Dosłownie. Stopniowo się rozwijali i dziś w małym brneńskim warsztacie produkują paski, portfele, bransoletki, torebki i inne akcesoria z najwyższej jakości skóry. 

Mowa o Janie Planičkowi, założycielu firmy Rymarz.

Swój biznes opiera na uczciwej, ręcznej pracy i osobistej relacji z klientem. 

Po kulisach oprowadził mnie Jan Planička, założyciel i właściciel firmy Rymarz. 

Nie funkcjonują jak typowe sklepy internetowe, które mają towar na stanie i dostarczają go następnego dnia. Ręczna praca wymaga czasu.

Co prawda, najpopularniejsze produkty szyją z wyprzedzeniem i mają na stanie, ale nie wszystko da się przygotować wcześniej. Imię, monogram czy na przykład inną kombinację kolorów wykonują dopiero zgodnie z życzeniem klienta.

Najkrótszy czas dostawy to 3 dni, średnio dostarczają w ciągu tygodnia. A przed Świętami Bożego Narodzenia termin wydłuża się jeszcze o kilka dni.
 

Stawiają na osobiste podejście i precyzyjne pakowanie

Nie spodziewajcie się żadnych wymyślnych procesów pakowania, gdzie toczy się walka z czasem. Każdemu zamówieniu poświęcają szczególną uwagę, więc w pakowaniu na pierwszym miejscu jest staranność. Chcą przede wszystkim wzbudzić w kliencie wrażenie, że pakują z taką samą precyzją, z jaką wytwarzają skórzane wyroby.

„Chcę, aby czuć było uczciwą ręczną pracę, a także, aby klienci mieli przyjemność z rozpakowywania," mówi Jan Planička. 

Częścią każdego opakowania jest bardzo oryginalna skórzana wizytówka. W przeciwieństwie do zwykłej papierowej wizytówki, jest to trwałe przypomnienie o uczciwej ręcznej pracy.

Do jej produkcji wykorzystują resztki materiału, który w przeciwnym razie zostałby wyrzucony. Ekologia lubi to.

Oryginalna skórzana wizytówka jest częścią każdego opakowania.

Ponadto każdy klient znajdzie w zamówieniu podziękowanie za złożone zamówienie oraz instrukcję, jak dbać o wyroby skórzane, aby służyły jak najdłużej.

Poprzez odręcznie napisane powitanie i podpis osoby, która pakowała zamówienie, budują osobistą relację z klientem.

List do zamówienia to świetny sposób na nadanie opakowaniu osobistego charakteru, a jednocześnie zaoferowanie klientowi cennych informacji dotyczących pielęgnacji produktów.
 

Sposób pakowania zależy od klienta 

Są 3 możliwości. Bezpłatnie do torebki papierowej. Za 16 zł do pudełka fasonowego wypełnionego wełną drzewną lub do drewnianego pudełka prezentowego. Za to ostatnie trzeba zapłacić 50 zł. Ale produkty w nim wyglądają naprawdę świetnie!

Podstawowe opakowanie w papierowej torebce zdobi naklejka z logo. Opakowaniem wysyłkowym jest koperta bąbelkowa.

Do pudełka fasonowego z wełną drzewną pakują za dopłatą 16 zł. Na wewnętrznej stronie przyklejają naklejkę z logo, a na zewnętrznej stronie odbijają logo pieczątką.

Na pudełku fasonowym odbijają swoje logo pieczątką. 

RADA: pieczątka to świetny wybór dla tych, którzy nie spełniają minimalnej ilości do produkcji pudełek z nadrukiem. 

Żeby nie popełnić błędu, sprawdźcie, na co zwrócić uwagę przy wyborze. ☝️

Za pakowanie do drewnianego pudełka klienci dopłacają, ale wygląda ono naprawdę luksusowo.

"Oczywiście wiemy, że klienci nie wyrzucają pudełek, ale wykorzystują je ponownie. Na przykład jako szkatułkę na biżuterię lub do przechowywania innych drobiazgów," mówi Jan Planička.

Zamówienia do odbioru osobistego pakują do papierowej torby z naklejką na zamówienie. Naklejka to kolejna możliwość komunikacji z klientem. 

Przestrzeń naklejki można wykorzystać nie tylko na własne logo, ale także na slogan lub podziękowanie za zamówienie. Tak jak to robi Rymarz.

A pytanie quizowe na koniec.

Czy wiecie, dlaczego skóra ciemnieje na świetle? Odpowiada za to utlenianie, które zachodzi w wyniku wystawienia skóry na promieniowanie UV i tlen.

Ten proces prowadzi do degradacji naturalnych barwników i olejów w skórze, co powoduje zmianę koloru i jej ciemnienie.

Skóra to po prostu materiał organiczny i każdy kawałek jest wyjątkowy.