Na końcu ostatniego artykułu pisałem, że by było super spróbować zapakować jakiś napój w szklanej butelce. Myślałem, żeby zapakować piwo, ale w przypadku porażki byłaby to zbyt wielka szkoda. Więc woda Vincentka była najlepszą decyzją. Flaszkę dokładnie zapakowałem, a kiedy już tak stałem w oknie na drugim piętrze w celu przetestowania opakowania (spadek z XY metrów), dostałem e-mail.
„Dzień dobry. Jak zapakować Vincentkę to każdy wie, ale jak zapakować obraz na płótnie 100x120 a do tego 1l farby?”. Vincentkę wnet wyrzuciłem i poszedłem pakować obraz i farbę.
Vincentka była już przygotowana do zapakowania.
Opakowania będą dwa.
Zapakować 1l farby razem z obrazem do jednego opakowania jest zbyt ryzykowne. Prawdopodobnie obraz zostałby uszkodzony podczas transportu. Dlatego polecamy zapłacić 2x za wysyłkę i wysłać obie rzeczy osobno.
Obraz 100x120.
Obraz najlepiej opakować folią bąbelkową i taśmą klejącą. Tak zapakowany obraz następnie należy położyć na dno pudełka. Karton odkroimy. W ten sposób ograniczymy możliwość poruszania się obrazu w opakowaniu. W następnym kroku warto obkleić opakowanie folią stretchową i taśmą Fragile, która jest dostępna o długości 66m za 34 szt. Wystarczy na długo, a na pewno warto w ten sposób poinformować kuriera, że ma obchodzić się z paczką ostrożnie.
1L farby.
Postępujemy podobnie – puszkę farby opakujemy folią bąbelkową. Potem obkleimy taśmą klejąca, żeby ścisnąć opakowanie. Tym razem nie użyjemy kartonowego pudełka, ale od razu paczkę obkleimy stretchem. Staramy się folię ścisnąć.
Puszka i płótno nie są najlepszymi przyjaciółmi.
A dokładniej nie są przyjaciółmi, kiedy mają razem podróżować jako wysyłka. Różne kształty, materiał, wytrzymałość czy waga. Przez te czynniki warto pakować takie rzeczy oddzielnie. Chociaż wysyłka będzie droższa oraz zużyje się więcej materiału na zapakowanie, to na pewno będzie to lepszym rozwiązaniem.